Poruszająca książka obrazkowa dla małych i dużych do wspólnego czytania.
W książce Stiny Wirsen dziecko zostało ukryte pod postacią nazywaną: „Małe”, a nie „Mały” czy „Mała”. Nikt nie został wskazany, naznaczony, nazwany po imieniu. Stina Wirsen unika konkretów, sięga po ogólniki. Są Jeden i Drugi. Nie mówi: mama lub tata itp.
Małe lubi, kiedy w domu jest spokojnie i nikt się nie kłóci. Jednak w domu u Małego często wybuchają awantury. Są dni, kiedy wszyscy są w dobrych nastrojach, w domu panuje wówczas spokój, nic złego się nie dzieje. Jednak przychodzą chwile, kiedy Małe się boi. Jeden i Drugi kłócą się, wrzeszczą na siebie, wszyscy są smutni i zdenerwowani. Małe w takie dni nie wie co robić, jak się zachować – czuje się smutne, samotne i zagubione. Zajęci swoimi kłótniami rodzice nie troszczą się o emocje Małego. Małe stara się godzić Jedno i Drugie, pocieszać, a kiedy w domu robi się niebezpiecznie, ucieka do sąsiada.
Małe woli być w przedszkolu. Tam jest spokojnie i bezpiecznie. I jest pani przedszkolanka, która jest dla Małego bardzo dobra i zawsze znajdzie czas, żeby podrapać Małe za uchem. Na pytania dorosłych, czy jest mu smutno, Małe zawsze zaprzecza, ale pewnego dnia Małe zbiera się na odwagę i opowiada swojej pani o wszystkim ….. gdy ta dowiaduje się, co złego dzieje się w domu Małego, natychmiast uruchamia pomoc, reaguje, daje sygnał Małemu, że nie jest samo, że może liczyć na kogoś ze swojego otoczenia. To ważne, bo wiele dzieci sądzi, że na rodzicach świat się kończy, i że jeżeli oni krzyczą i biją – to tak właśnie jest ten świat poukładany.
Dużo tu symboliki. Małym, Ktosiem, Jednym czy Drugim może być każdy. Ktoś znajomy, bliski, z sąsiedztwa, z klasy. Bardzo podobają mi się ilustracje w tej książce. Jej bohaterów właściwie trudno zidentyfikować, nazwać dosłownie. Mają nieokreślone kształty, może tylko czasem przypominają jakieś zwierzaki. Mimo bardzo oszczędnej kreski, autorka w poruszający sposób oddaje emocje bohatera, jego przerażenie, zagubienie, bezradność.
„Małe” to picturebook o przemocy w rodzinie. Dzieci, które nie czują się bezpiecznie w swoich domach, znajdą w książce zachętę do mówienia o swoim problemie i szukania wsparcia u dorosłych, którym ufają. Podkreśla jak ważne jest, by dzieci potrafiły zwrócić się o pomoc. W części informacyjnej podpowiada także dorosłym, gdzie szukać wsparcia w zakresie pomocy psychologicznej oraz reagowania na przemoc wobec dzieci.
Bardzo ważna książka, którą powinny poznać dzieci. By dowiedziały się, że NIGDY nie powinny być same ze swoimi problemami i że nikt wobec nich NIGDY nie powinien stosować przemocy.