W 1970 roku, NASA wysłała Jima Lovella, Johna Swigerta i Freda Haise na piątą misję księżycową. Niestety już po pięćdziesięciu pięciu godzinach lotu doszło do katastrofy: z powodu eksplozji zbiornika z tlenem statek kosmiczny szybko zaczął tracić zasilanie. Tym samym nie można było wylądować na Księżycu a powrót na ziemię stał się dramatyczną walką o życie.
„Apollo 13” – Jefreya Klugella i Jamesa Lovella jest relacją z misji, która niemal zakończyła się tragedią. Całość napisano z rozmachem i powieściowym dramatyzmem (choć nie jest to powieść).
Historia Apollo 13 jest wciąż tak samo inspirująca, pomimo upływu czasu oraz stanowi wieczny hołd dla „amerykańskiego ducha” Co ciekawe, wciąż inspiruje twórców, bo na podstawie tej książki Ron Howard nakręcił film Apollo 13.