Robert Harris ponownie udowadnia, że jest mistrzem thrillerów politycznych, a Konklawe to przykład jego wielkiej sprawności w budowaniu napięcia i kreowaniu wyrazistych konfliktów. Akcja dzieje się w zamkniętej, klaustrofobicznej przestrzeni, pod kluczem. Przenosimy się za mury Watykanu, dosłownie w chwili śmierci papieża – jako, że zmarły biskup Rzymu upodobał sobie ubóstwo i nakłaniał do niego innych księży, nie był specjalnie lubiany przez sporą część kardynałów. Od tej pory będziemy podążać drogą kardynała Lomeliego, towarzysząc mu w jego rozterkach i śledząc przeciwności losu, które przed nim stają. Lomeli, dziekan Kolegium Kardynalskiego oddelegowany do zorganizowania konklawe jest głównym bohaterem tej historii. Czeka go nie lada wyzwanie – 118 kardynałów wkrótce gromadzi się, by wybrać następcę tronu. To, co mogłoby wydawać się spokojnym i duchowym procesem, szybko przeradza się w polityczną grę pełną ambicji, intryg i sekretów. Swoiste House of cards za murami stolicy piotrowej. Harris z precyzją oddaje rytuały i procedury konklawe, tworząc atmosferę tajemnicy i napięcia godną najlepszych thrillerów politycznych. Powieść jest pełna ciekawostek historycznych ze słynnych obrad konklawe i faktów dotyczących rozmaitych papieży. Wachlarz tych postaci jest kolorowy. Lomeli to człowiek o wysokim poczuciu moralności, który zmaga się z własnymi wątpliwościami i próbami manipulacji ze strony innych członków konklawe. Stopniowo odkrywa, że wybór nowego papieża to nie tylko kwestia wiary, ale także brutalnej polityki, rywalizacji i ukrytych interesów. Harris kreśli psychologiczne portrety kardynałów – od charyzmatycznych faworytów po tajemniczego, nieoczekiwanego kandydata, który pojawia się w ostatniej chwili. Powieść jest dynamiczna, a napięcie rośnie z każdą kolejną turą głosowania. Umiejętny balans między szczegółami liturgicznymi, a dramatyzmem wyborów, (które ze strony na stronę stają się coraz ważniejsze) sprawia, że nawet czytelnicy niezaznajomieni z tematyką kościoła katolickiego wciągną się w grę o najwyższą stawkę. Finałowa kulminacja powieści przynosi niespodziewany zwrot akcji, który każe spojrzeć na całą historię w nowym świetle. Harris nie tylko tworzy doskonały thriller polityczny, ale też subtelnie porusza temat moralności, władzy i kondycji kościoła w dzisiejszym świecie. Konklawe to inteligentna, znakomicie napisana powieść, która zadowoli zarówno miłośników thrillerów, jak i czytelników poszukujących refleksji nad naturą władzy i religii. To książka, która pozostawia z pytaniami, na które każdy czytelnik musi odpowiedzieć sobie sam.