Alfabet polifoniczny jest nie tylko zapisem wewnętrznych intymnych przeżyć autora, ale również zbiorem faktów. Różnorodność zdarzeń, postaci i zjawisk kryje się zatem w tej książce w kolejno odkrywanych literach, po to by ukazać bliskich i dalszych znajomych Autora. Książka zawiera własny osąd Tomasza Jastruna na zdarzenia z przeszłości, jak i spostrzeżenia o miejscu w dzisiejszym świecie szeroko pojętej sztuki i jej aktualnej kondycji.

Począwszy od literki A aż po Ż wraz z autorem uczestniczymy w sentymentalnej podróży, w której znajdziemy również postacie ważne dla Tomasza Jastruna. Wachlarz tych postaci jest naprawdę imponujący. Pojawiają się tu zatem takie postacie z politycznych salonów, świata sportu, sztuki oraz polscy Nobliści Czesław Miłosz czy Wisława Szymborska.

Książka napisana jest niezwykle lekko i przystępnie dla czytelnika. Mimo swojej prostoty autor nie boi się sięgać po  tematy trudne i kontrowersyjne, jak PRL-owska przeszłość Polski, transformacja ustrojowa czy współczesne wyzwania społeczno-polityczne.